Planować swoją przyszłość powinno się już na początku szkoły średniej- a precyzyjniej mówiąc, wybierając profil liceum. Od tego może zależeć powodzenie na egzaminie maturalnym, a nawet wybór kierunku studiów.
Gdy ma się wyraźne predyspozycje humanistyczne, nie warto iść do szkół o profilu handlowym czy informatycznym. Po pierwsze dlatego, że to marnotrawstwo czasu i energii. A po drugie, bo na profilu z nauk ścisłych pełno matematyki, fizyki czy chemii. To nie są przedmioty szkolne, z którymi młody humanista jest za pan brat.
Nastolatek, który lubi przedmioty humanistyczne -powinien wybrać dobry ogólniak o rozszerzonym profilu i dużej ilości godzin z zakresu języków obcych. Ich znajomość przyda się mu w życiu i będzie w jakimś stopniu zgodna z jego zainteresowaniami. Oczywiście na profilu humanistycznym będzie także kilka innych ciekawych przedmiotów, które zachęcą nastolatka do czytania, poznawania świata i poszerzania swojej dotychczasowej wiedzy.
O jakich studiach marzą humaniści? Po pierwsze o filologii angielskiej. Jest to dość praktyczny kierunek studiów. Po pierwsze dlatego, iż znajomość angielskiego przyda się zawsze. Nawet gdy nie będzie się pracowało w wyuczonym zawodzie. Po drugie filologia angielska ukończona z bardzo dobrym rezultatem otwiera możliwość pracy na uczelniach czy niepublicznych szkołach językowych. W prywatnych szkołach zwykle są lepsze pensje i mniej liczebne grupy uczniów. Co zwiększa komfort pracy. Humaniści sprawdzają się również jako nauczyciele czy redaktorzy gazet. Ich miłość do książek sprawia, że mogą nauczać młodzież i krzewić w ich umysłach miłość do literatury.
Natomiast jako dziennikarze prasowi ludzie o uzdolnieniach humanistycznych mogą opisywać najważniejsze wydarzenia z życia społeczności lub tropić afery czy to obyczajowe, czy to kryminalne. Praca w gazecie daje im spore pole do popisu i sprawia, że czują się spełnieni poniekąd literacko. Wreszcie mogą robić to, co kochają i dodatkowo otrzymują za to pieniądze.
A co jeśli wybiorą inną drogę życiową i zechcą zostać prawnikiem?
Jakie przedmioty na prawo. Jeżeli młody człowiek ma zamiar zostać adwokatem, to na maturze musi obowiązkowo zdawać historię i rozszerzoną wiedzę o społeczeństwie. Dobrze byłoby, aby miał opanowane podstawy języka łacińskiego. Przyda się mu on do rozumienia tych wszystkich prawniczych formułek. By dostać się na prawo, trzeba mieć jeszcze inne atuty poza świetnie zdaną maturą na poziomie rozszerzonym. Bardzo pożądane jest, aby być zwycięzcą olimpiady przedmiotowej, albo mieć dodatkowe punkty za jakiś wolontariat czy praktykę uczniowską. Nie zaszkodzi również mieć samych szóstek i piątek na świadectwie ukończenia liceum. Prawda jest jednak taka, że to może nie wystarczyć. Wiele uczelni prawniczych robi wewnętrzne egzaminy wstępne i dopiero na podstawie ich wyników przyjmuje studentów.
Dostanie się na studia prawnicze to jedno, a praca w charakterze adwokata to drugie. Po pierwsze trzeba ukończyć studia i zdać specjalny egzamin państwowy, by rozpocząć prawniczą praktykę. Po drugie rzadko zdarza się, że młody adwokat może otworzyć własną kancelarię. Dlatego większość nowicjuszy w branży prawniczej zatrudniona jest w postronnych kancelariach. Poza tym bycie adwokatem nie jest takie proste, dlatego, że bierze się olbrzymią odpowiedzialność. Trzeba mieć sporo doświadczenia i lat pracy, by temu podołać. Dlatego też młodzi aplikanci sami nie prowadzą spraw. Są raczej pomocnikami doświadczonych mecenasów.
I dopiero pod ich skrzydłami uczą się wszystkich tajników profesji adwokata. Jakie cechy musi mieć dobry prawnik. Po pierwsze musi być bystry i spostrzegawczy. Niektóre przepisy prawa potrafią się zmieniać z tygodnia na tydzień i znakomity prawnik powinien brać to pod uwagę. Dobry prawnik powinien być też znakomitym oratorem. To od jego mowy końcowej może zależeć czy jego klient wyjdzie na wolność, czy z powrotem trafi do aresztu. Adwokat skuteczny powinien też umieć gromadzić dowody rzeczowe. Nie jest tajemnicą, że obok zeznań świadków one najmocniej wpływają na werdykt sędziego.